Łódź - szczegółowa pogoda na 72 godziny. Aktualizowana co 60 min – prognoza pogody Łódź. Najlepsza sprawdzalność. Pogoda teraz Dzisiaj 6:13. 07:18 15:Pogoda długoterminowa, którą zaprezentujemy Państwu będzie obejmować swoim zakresem czasowym dni od 1 sierpnia do 1 września. Podczas tylu dni będzie się wiele działo, co jest jak najbardziej zrozumiałe przez taki długi okres. Przebrniemy przez upały, które zakończą silne burze. By potem móc się cieszyć z lepszej i spokojniejszej aury aż do czasu, kiedy znowu pogoda stanie się dynamiczna i męcząca. Na ani za gorącą ani za zimną pogodę z przewagą słońca troszkę sobie poczekamy. Początek tygodnia poniedziałek 1 sierpnia przywita nas poprawą pogody. Zanikające opady pozostaną o poranku już tylko w regionach wschodnich. Natomiast w innych regionach słońce coraz śmielej ma gościć na niebie. W ciągu dnia chwil ze słońcem ma być już wszędzie dużo więcej. Jednak w wilgotnym powietrzu po ostatnich opadach zdołają się miejscami utworzyć na tyle kłębiaste chmury, które przyniosą przelotne opady deszczu. Opadów nie powinno być wiele, ale trzeba mieć to na uwadze, że gdzieś może nas zaskoczyć deszczyk. Będzie umiarkowanie ciepło. Prognozujemy temperaturę na poziomie 20 – 24 stopni C. Czyli taka w sam raz dla naszego zdrowia i odczucia. Nie będziemy się męczyć, ani pocić ani też grubiej ubierać. Jedynie te przelotne opady mogą na chwile nam przerwać sielankową aurę. Taki to będzie jedyny minus panującej pogody w poniedziałek. Z kolei we wtorek 2 sierpnia jakieś zagubione kropelki wody spadną tylko w dzielnicach wschodnich i południowych i to też nie wszędzie tam. W innych dzielnicach od świtu do zmierzchu ma panować dobra pogoda z przewagą błękitnego nieba nad jakimiś tam chmurkami, które szybko będą przemieszczać się po niebie. Z piękną cudowną pogodą zazwyczaj musi być ciepło i będzie. Przewidujemy temperaturę we wtorek na poziomie od 22 – 24 stopni C w dzielnicach północnych do 25 – 28 stopni C w dzielnicach wschodnich, południowych, zachodnich i centralnych. Lokalnie w dzielnicach zachodnich może być jeszcze ciut cieplej blisko upału, czyli 30 stopni C. Niemniej, co by nie mówić to wtorek zapowiada się dniem naprawdę obiecującym jeszcze lepszym niż poniedziałek. Warto popołudniami lub gdy mamy wolną chwile ruszyć nad wodę, bo aura będzie zachęcać do kąpieli lub też do aktywnego wypoczynku. No cóż więcej pisać o tej pogodzie będzie niemal idealna i nie można zmarnować jej od tak. Wygląda na to, iż do świetnej prawdziwie urlopowej pogody będziemy mieli szczęście w większości województw również w środę 3 sierpnia. Mówimy, że prawie wszędzie, ponieważ nad województwa zachodnie napłynie zwrotnikowa gorąca masa powietrza, przez co słupek rtęci nie tylko sięgnie, ale również z łatwością przekroczy 30 stopni C. A więc tutaj pogoda stanie się męcząca i nieznośna. Warto dodać, bo to ważne w środę powinniśmy mieć bardzo dobre warunki do opalania i kąpieli nad morzem. Kto akurat tam będzie przebywał lub mieszka niedaleko niech rusza, a nie zawiedzie się na pogodzie i temperaturze. Trzeba jednak śmiało powiedzieć, że na pogodzie i temperaturze nigdzie się w środę nie zawiedziemy. Wspaniałe lato będzie od Tatr po Bałtyk. Oby jak najdłużej. No do końca aż tak sielankowo nie będzie w dniu czwartkowym 4 sierpnia. A przez to, że wszędzie temperatura na tyle wzrośnie, że sięgnie bądź przekroczy 30 stopni C. W części zachodniej kraju przekroczy nawet 35 stopni C!. Uch żar będzie lał się z nieba. Wysokiej temperaturze ma towarzyszyć spora ilość pod wieczór nad zachodnią cześć Polski dotrze chłodny front atmosferyczny z burzami. W tej części kraju prawdopodobnie będzie padać i grzmieć przez całą noc z czwartku na piątek. Natomiast na pozostałym obszarze, co ciekawe noc zapowiada się spokojna, ale bardzo ciepła. Trudno będzie, więc zmrużyć oko czy przewietrzyć nasze domy lub mieszkania. Wstając rano w piątek będziemy zapewne zmęczeni. Niestety, co gorsza piątek 5 sierpnia nie przyniesie jakiegoś wytchnienia. Nadal ma prażyć przy coraz większej wylęgarni burz. Miejscami burze staną się gwałtowne i niebezpieczne. Obyśmy uniknęli szkód. Nocą z piątku na sobotę nadal musimy być przygotowani na najróżniejsze zjawiska atmosferyczne. Spokojniej zrobi się nad ranem w sobotę. Czyżby byśmy mieli szczęście do fajnej aury w czasie weekendu po tych burzach?. Wygląda na to, że to szczęście dopisze. Co prawda w sobotę 6 sierpnia spodziewamy się jeszcze od czasu do czasu przelotnych opadów deszczu szczególnie do godzin południowych to jednak już popołudnie i wieczór mają być całkiem niezłe z przewagą słońca. Może też za ciepło w sobotę nie będzie zwłaszcza, kiedy umiarkowanie powieje, ale na aktywne bieganie czy jeżdżenie rowerem aura będzie w sam raz. A kto będzie szukał cieplejszych warunków to znajdzie je w niedzielę 7 sierpnia. Wyższa temperatura to i więcej słońca i od tego nie będzie odstępstwa. Pogoda będzie odpowiadać na różne formy spędzenia wolnego czasu. No i co najważniejsze nie będzie nas męczyć ani nam przeszkadzać. Na jak długo ma szanse taka aura się zadomowić?. Nie na długo, gdyż początek nowego tygodnia do środy 10 sierpnia przyniesie więcej opadów oraz burz. Będzie to miało związek z napływem cieplejszych mas powietrza, co w połączeniu z wilgocią wygeneruje właśnie wspomniane zjawiska atmosferyczne. Raczej będziemy mało zadowoleni z tego stanu rzeczy. Stanie się tak, ponieważ zrobi się duchota i niekiedy poczujemy się jakbyśmy byli w szklarni. A taka aura jest jedną z gorszych. Na zmianę będziemy musieli poczekać do czwartku 11 sierpnia. Wtedy wilgoć zostanie wypchnięta poza nasz kraj, co nie pozwoli tworzyć się już burzowym chmurom Cumulonimbus, a tylko Cumulusom pięknej pogody. Z piękną pogodą temperatura będzie jeszcze szybciej rosła niż z zjawiskami i w mgnieniu oka przejdziemy do upałów. Przez pierwsze dni upałów tak do soboty 13 sierpnia sucha i słoneczna aura będzie miała się całkiem dobrze. Ale wystarczy niewielki ruch ośrodków barycznych i podrzucenie troszkę wilgotniejszej masy powietrza, aby szybko mogły tworzyć się burze i takowe mają zacząć się pojawiać już od niedzieli 14 sierpnia. Potem znaczy w poniedziałek 15 sierpnia w święto Matki Boskiej Zielnej oraz we wtorek 16 sierpnia burz ma być zdecydowanie więcej i będą groźne w skutkach. Uspokojenie powinno przyjść od środy 17 sierpnia. Wtedy też ochłodzi się do przyjemnego poziomu. Natomiast, jeśli chodzi o aurę to ma być przekropna z przelotnymi opadami. Ale zdecydowanie więcej opadów pojawi się między drugą, a trzecią dekadą sierpnia. Będzie to też zimny i wietrzny okres. Ocieplenie i poprawa ma przyjść po 23 sierpnia i potem ma być całkiem przyjemnie ciepło ze sporą dawką słońca. Taką też pogodą powinniśmy przywitać miesiąc wrzesień. A co dalej napiszemy za tydzień. A na razie to przed nami piękne dni. Poniedziałek 1 sierpnia może jeszcze cos przyniesie z opadów, a we wtorek 2 sierpnia to prawie nigdzie, a w środę 3 sierpnia już wcale. Do tego ma być przyjemnie ciepło. Cóż można sobie lepiej życzyć. Aura będzie iście wakacyjna urlopowa. Nic tylko korzystać, gdzie nam dusza poniesie. Bo czwartek 4 sierpnia będzie troszkę za ciepły, a pod wieczór w rejonach zachodnich także burzowy. Dzień później w piątek 5 sierpnia już wszędzie będzie się błyskać i grzmieć przy panującym skwarze. Tropik murowany. Chłodniej ma się zrobić w sobotę 6 sierpnia, ale od czasu do czasu popada, a niedziela 7 sierpnia ponownie nas porozpieszcza pod względem pogodowym i temperaturowym. Więc co tu dalej pisać jak przed nami wyjątkowo przyjemne dni dla naszego zdrowia i samopoczucia. Tylko ruszać w Polskę i nie marudzić, bo nie będzie, do czego się przyczepić. Data aktualizacji pogody długoterminowej: 31 lipca 2022 r. Pogoda w kraju na jutro Prognoza pogody na 26 listopada 25 Listopada 16:04 Ciekawostki pogodowe Horoskop na tydzień 27.11 - 03.12.2023 25 Listopada 13:38 Wszystkie wiadomości
Koniec upałów i gwałtownych burz. Przez dwa najbliższe dni będzie słonecznie i ciepło (ale nie gorąco). Pogoda w sam raz na lato. Jak informuje IMGW, nad Europą dominują niże, jedynie basen Morza Śródziemnego, Bałkany oraz południowa Rosja są w obszarze podwyższonego ciśnienia. Polska północna jest w zasięgu zatoki niżowej, pozostała część w klinie wyżowym. Z zachodu na wschód przemieszczać się będzie pofalowany front chłodny. Napływać będzie chłodna, polarno-morska masa powietrza. Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1004 hPa i będzie spadało. W poniedziałek zachmurzenie małe i umiarkowane, w północnej połowie Polski okresami duże i miejscami przelotne opady deszczu. Temp. maks. od 20-22 st. na północy kraju, 24 st. w centrum do 27 st. na południowym wschodzie, w rejonach podgórskich około 22 st. Wiatr słaby i umiarkowany, na wybrzeżu okresami dość silny i porywisty, południowo-zachodni, na południowym wschodzie Polski słaby, zmienny. W nocy z poniedziałku na wtorek na wschodzie i południowym wschodzie Polski zachmurzenie małe i umiarkowane. Na pozostałym obszarze zachmurzenie umiarkowane i duże, miejscami opady deszczu. Temp. min. 11-15 st. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków południowych, na zachodzie skręcający na kierunki zachodnie. We wtorek zachmurzenie umiarkowane i duże, okresami przelotne opady deszczu, miejscami burze, głównie na południu Polski. W burzach prognozowana wysokość opadów deszczu do 15 mm. Temp. maks. od 19-20 st. na północy Polski, około 22 st. w centrum do 28 st. na południowym wschodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, na wybrzeżu okresami dość silny i porywisty, z kierunków zachodnich, na wschodzie Polski początkowo południowy. W strefie burz porywy wiatru do 55 km/h. W Warszawie w poniedziałek zachmurzenie na ogół umiarkowane. Temp. maks. 25 st. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-zachodni. W nocy zachmurzenie umiarkowane. Temp. min. 15 st. Wiatr słaby, południowo-wschodni. We wtorek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Przelotne opady deszczu. Temp. maks. 23 st. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni.